Bangkok

Ostatnie trzy dni spędziliśmy w Bangkoku! Ten czas ukazał nam zupełne inne oblicze Tajlandii – zarówno pod względem historii, kultury, turystyki, jak i zwykłej ludzkiej uprzejmości.

Zajrzeliśmy do Chinatown i dzielnicy indyjskiej, odwiedziliśmy buddyjskie świątynie i liczne markety. Podziwialiśmy dawną stolicę Tajlandii – Ayuthaya, daliśmy wkręcić się nawet machinie masowej turystyki i zobaczyć jej mroczne oblicza. Przede wszystkim spotkaliśmy jednak wiele niezwykle życzliwych osób, których pomoc niejednokrotnie pomogła nam odnaleźć się w tym tętniącym życiem i niekiedy chaotycznym mieście, tak różnym od spokojnego południa kraju, gdzie spędziliśmy ostatnie tygodnie.

W tej chwili mamy już za sobą ponad jedenastogodzinny lot z Bangkoku do Amsterdamu. Czekamy na przesiadkę do Warszawy. Nie możemy zrozumieć, kiedy upłynął cały ten czas. Perspektywa wyjazdu na badania do Tajlandii była tak odległa. Nim zdążyliśmy się obrócić, minęły ponad trzy niesamowite tygodnie. Choć wszystko to już za nami, w pamięci wciąż żywe pozostaną wspomnienia napotkanych osób, wszelkich przygód i doświadczeń.

DSCN4600 DSCN4966

Bookmark the permalink.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *