Pobyt u rybaków

Julia:
Ostatnie 3 dni mieszkałam u przemiłej rodziny Lung Danga. Wiele czasu spędziliśmy na spotkaniach rodzinnych. Pomagając w kuchni nie sądziłam, że będę przygotowywać niecodzienną przekąskę – prażone chrabąszcze. Niezapomniane były też przejażdżki skuterami, zwiedziłam w ten sposób całą wieś. Nigdy nie zapomnę smaku ręcznie robionych lodów Pi Sona. Cieszę się, że w przyszłym tygodniu znów spotkam moją drugą rodzinę.

13282399_1090180984365177_1536686878_o 13288129_1090179201032022_289365303_o

 

 

Tomek:
Ugościła mnie rodzina Pii Sheda.
Karmiłem ryby, zarzucałem sieci i pułpki, naprawiałem dziurawe sploty, oprawiałem połów. Wraz z domownikami zasiadałem do posiłków. Brałem prysznic przy zbiorniku z deszczówką. Pobyt w domu Pii Sheda to jedno z najbardziej niezwykłych doświadczeń w moim  życiu. Mogłem poczuć się jak dziecko, które nie wie jak odnaleźć się w sytuacjach dla otoczenia najprostszych. Mój rówieśnik uczył mnie jak zawiązać supełek, wykąpać się czy nawet odróżnić butelkę wody od butelki z olejem napędowym.

DSCN3912

Bookmark the permalink.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *